"Lustro"
Cadenca bardzo się wkurzyła i kazała im po to iść.
Luna nie zgodziła się i gdy Cadenca rzuciła się na Lunę , ona odsunęła się i Cadenca wpadła razem z Uną do tajemniczej krainy ludzi.
-Jak ja wyglądam?!-zapytała Una:
-A jak ja?!-krzyknęła Cadence
-Ty nie aż tak źle-powiedziała Una-Ale czym my jesteśmy?!
-Nie mam zielone...-zaczęła Cadenca
I właśnie wtedy zobaczyły że nie mają swoich skrzydeł i rogów.
Una przerażona zaczęła czochrać swoje włosy w poszukiwaniu zaginionego roga.
Cadenca szturchnęła Unę i powiedziała:
-Patrz-powiedziała wskazując na ta uczennicę:
-Czy ona nie jest jakaś szajbnięta przypadkiem?-zapytała Una
-Chyba tak-odpowiedziała bez chwili namysłu
-I co dalej?-zapytała Una
-Musimy tam wejść-powiedziała Cadenca
-To do dzieła-powiedziała Una po czym weszły
------------------------------------------------------------------
I co jak się podobało misiadzgą?
Zostawcie koma pod rozdziałem.
Sorka że tak długo czekacie i w ogóle rozdziały sa maga krótkie ale jakoś tak.
Ważne że przynajmniej jest.
Czy wiecie kto to ta szajbnięta?
Na pewno moje misiadzgi ;)
Cadenca bardzo się wkurzyła i kazała im po to iść.
Luna nie zgodziła się i gdy Cadenca rzuciła się na Lunę , ona odsunęła się i Cadenca wpadła razem z Uną do tajemniczej krainy ludzi.
-Jak ja wyglądam?!-zapytała Una:
-A jak ja?!-krzyknęła Cadence
-Ty nie aż tak źle-powiedziała Una-Ale czym my jesteśmy?!
-Nie mam zielone...-zaczęła Cadenca
I właśnie wtedy zobaczyły że nie mają swoich skrzydeł i rogów.
Una przerażona zaczęła czochrać swoje włosy w poszukiwaniu zaginionego roga.
Cadenca szturchnęła Unę i powiedziała:
-Patrz-powiedziała wskazując na ta uczennicę:
-Czy ona nie jest jakaś szajbnięta przypadkiem?-zapytała Una
-Chyba tak-odpowiedziała bez chwili namysłu
-I co dalej?-zapytała Una
-Musimy tam wejść-powiedziała Cadenca
-To do dzieła-powiedziała Una po czym weszły
------------------------------------------------------------------
I co jak się podobało misiadzgą?
Zostawcie koma pod rozdziałem.
Sorka że tak długo czekacie i w ogóle rozdziały sa maga krótkie ale jakoś tak.
Ważne że przynajmniej jest.
Czy wiecie kto to ta szajbnięta?
Na pewno moje misiadzgi ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz