czwartek, 19 września 2013

Rozdział IV

                        "Zakochanie i Blood Air"

-Fajnie ale i tak nie wiem kto to ta "Hizmi"-powiedział Blaz
-To ci opowiem-powiedziała Mimoza
-Ok-powiedział-Zamieniam się w słuch...
-Otóż tak niedługo powinieneś spotkać się z Hizmi i za niedługo się z nią ożenić....urodzi się wam córka o imieniu Sweet Zenit która ożeni się później z Dragonem i urodzą się im 4 córki w tym jedna wyjątkowa Merlin która później też się ożeni i urodzi córkę Night i ta będzie panować....ja jestem z czasów kiedy Night się urodziła.....więc nie jestem z tego czasu i w przyszłości stanie się coś złego jeżeli nie powstrzymamy Blood Lighting...Zamieni ona Equestrię w krainę dla potworów....-powiedziała Mimoza
-Aha....ale ja nie chcę tej całej Hizmi tylko Ciebie-powiedział Blaz
-Nie nie możesz mnie chcieć tylko Hizmi!-krzyknęła Mimoza
-Aha czemu?-spytał
-Bo Night inaczej nie będzie panować!!!-krzyknęła Mimoza
-Dobra jakoś może się odkocham-powiedział Blaz
Podeszła do nich Blood Air
-Czego się tak drzecie?-spytała Air
-Bo tak!-krzyknęła Mimoza
-Nie drzyj ryja tylko wyjaśnij-powiedziała Air
-Będę się drzeć ile chcę!-krzyknęła Mimoza
-Ej dziewczyny nie krzyczcie-powiedział Blaz
-To niech ona wyjaśni czemu się drze-powiedziała Air
-Dre się bo on się we mnie zakochał a on nie może się we mnie zakochać tylko w Hizmi-powiedziała Mimoza
-Zaraz,zaraz jakiej Hizmi?-zapytała Air
-Nieważne-odpowiedziała Mimoza
-Pomóc wam?-spytała Air
-Jak chcesz-powiedziała Mimoza
-To pomogę-powiedziała Air
-Dzięki...każda para kopytek się przyda....-powiedziała Mimoza
-Nie ma sprawy-powiedziała Air
-Znasz jeszcze kogoś kto pomógł by nam przeszkodzić Blood Lighting w znalezieniu tego kamienia?-spytała Mimoza
-Znam ale nie w tym jej przeszkodzimy....-zaczęła Air-Gdy jej przeszkodzimy w znalezieniu kamienia to Hizmi go też nie znajdzie...więc najprościej będzie ją zabić
-Nie rozumiem-powiedziała Mimoza
-No bo gdy zabierzemy kamienie nieśmiertelności z ich miejsca to Hizmi później ich też nie znajdzie-powiedziała Air
-A zkąd to wiesz że ona je znalazła później?-spytała Mimoza i Blaz
-To proste....jestem Krwią Wiatru i rozumiem jego szum..-odpowiedziała Air-Wiatr z przyszłości też przynosi mi wiadomości
-Aha to teraz wszystko jasne-powiedział Blaz
-No gratuluje...zrozumiał..-powiedziała Air
-No więc tak w pierwszej kolejności może zwróćmy się do obecnej księżniczki...-powiedział Blaz
-Nie,nie ona nic się nie może o tym dowiedzieć!-krzyknęły 
-Bo?-spytał Blaz
Obie przyłożyły sobie w pyszczek...
-Bo nie może-powiedziała Air
-Dobra nie ważne-powiedział Blaz
-Trzeba nam planu-powiedziała Mimoza
-To może zrobimy tak......-zaczęła Air-Najpierw będzie trzeba...
--------------------------------------------------------------------------------
I co?
Ta niepewność co wymyśliła Air....
Powiem tylko to że wymyśliła coś co na początku nie wypali...xD

1 komentarz: