czwartek, 19 września 2013

Rozdział III

                                              "Czarna klacz cz.2"

-Zostaw nas!-powiedziała Mimoza-My nic ci nie zrobiliśmy!
-Może tak może nie ale gdy zabiję ciebie i jego moje plany podbicia Equestri się spełnią.....a ty zwłaszcza ty!-powiedziała Blood Lighting-Ty Mimozo w dalekiej przyszłości popsujesz moje plany!A gdy zabiję cię teraz to nigdy mi ich nie popsujesz!
-A więc to ty stoisz za tym wszystkim w przyszłości?Za tymi potworami?-zapytała Mimoza
-Jasne że tak-odpowiedziała
-Ale jak ty od tego momentu przeżyłaś 100 parę lat?-spytała Mimoza
-Jak sto parę?-spytał Blaz
-Cicho!-krzyknęła Blood Lighting do Blaza-Gdy Blaz mi uciekł to znalazłam kamień nieśmiertelności i zjadłam go i tak właśnie dożyłam tylu lat w przyszłości....
-Blaz nie możemy pozwolić jej na to aby nas zabiła!-krzyknęła Mimoza
-Bo?!-spytał zaniepokojony
-Bo inaczej nie ożenisz nie z Hizmi i nie urodzi się Zenit ani Merlin i tym bardziej Night!-krzyknęła Mimoza
-Dobra a kto to?-spytał
-Nieważne!-odpowiedziała-Teraz nie dajmy się zabić!
-Gdzie moje maskotki chcą uciec?-spytała z sarkazmem-Zaraz wracam...
-Teraz mamy szansę uciec-powiedziała Mimoza
-Ale jak?-spytał Blaz
-Nie wiem ale mój naszyjnik wie-powiedziała
-Jak to?-spytał Blaz
-Zobacz świeci się-powiedziała i z naszyjnika wydobył się dzwięk który przebił łańcuchy i wrota do celi...
-Dalej uciekajmy!-krzyknęła Mimoza
*W parku ponyville*
-Uf udało się ale nie jestem pewna czy nas nie goni-powiedziała Mimoza
-----------------------------------------------
I co podoba się???
Sorka że taki krótki...xD   

2 komentarze:

  1. Tak, podoba się i to bardzo! XD :D
    E tam, nie przesadzaj, aż taki bardzo krótki nie jest ^^ xD
    Pozdro ;*

    OdpowiedzUsuń